Benedykt XVI wraz z 300 przedstawicielami religii udał się do Asyżu, gdzie odbędzie się „Dzień refleksji, dialogu i modlitwy o pokój i sprawiedliwość na świecie”. Ma on miejsce 27 X, w dniu, w którym przed 25 laty odbyło się historyczne spotkanie zwołane przez Jana Pawła II, gdy po raz pierwszy w historii przywódcy Kościołów i religii modlili się o pokój.
Specjalny pociąg szybkiej kolei „Frecciargento” odjechał o godz. 8 ze stacji w Watykanie. Tam papieża pożegnał minister transportu Włoch Altero Matteoli i wysokiej rangi przedstawiciele kolei włoskich. W wagonie papieskim wraz z Benedyktem XVI jadą przewodniczący najważniejszych delegacji, wśród nich patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I i zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej, arcybiskup Canterbury Rowan Williams. W czasie podróży wszyscy pasażerowie otrzymają pamiątkowe złote medale włoskich kolei państwowych.
Papieski pociąg spodziewany jest na dworcu w Asyżu ok. godz. 9.45. Tam Ojca Świętego powitają przedstawiciele władze włoskich i kościelnych. Następnie wraz z szefami i pozostałymi członkami poszczególnych delegacji odjedzie do bazyliki Matki Bożej Anielskiej.
W „Dniu refleksji, dialogu i modlitwy o pokój i sprawiedliwość na świecie” w Asyżu bierze udział ok. 300 delegatów z 31 Kościołów chrześcijańskich i 12 religii świata. Po raz pierwszy zaproszenie zostało skierowane nie tylko do przedstawicieli religii, ale i osobistości ze świata otwartych na dialog agnostyków.
Franciszkanie spodziewają się większej liczby wiernych niż zazwyczaj.
Da przykłady z poniedziałkowego poranka pokazujące, jak Ameryka coraz mniej wstydzi się chciwości.
Łokieć za oknem i goły tors za kierownicą- grożą za to wysokie mandaty.
Rada Bezpieczeństwa ONZ: nie ma militarnego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Ponieważ Hamas nie chce się ugiąć, musimy go pokonać - stwierdził premier Izraela.
Ukraina "nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi" - mówi tymczasem Zełenski.