Wypowiadam się jako osoba bezpośrednio zainteresowana tym tematem. Uważam,że rząd ponosi główną winę za sposób przeprowadzenia koniecznej reformy. W ciągu paru dni wprowadza reformę dosłownie na każdym szczeblu : producentów,dystrybucji,odbiorcy leków. Oczywiście najmniej przygotowani są lekarze i stąd całe zamieszanie. Wystarczyłoby pół roku wcześniej zainstalować w każdej przychodni POZ odpowiedni program komputerowy i nie byłoby problemu z wdrożeniem zmian w życie. Tracą jak zwykle pacjeni. Oczywiście problem jest taki gdzie są pieniądze ze składki zdrowotnej? Ceny leków uległy obniżeniu ale jak to bywało już wielokrotnie pacjent zapłaci wiecej.Więc gdzie są te nasze pieniądze?
o jakim bałaganie jest mowa ? wczoraj byłam u lekarza i dostałam receptę na wszystkie potrzebne mi leki!!! Bez najmniejszego problemu, pani doktor musiała tylko poszukać nazwy leku w spisie żeby wiedzieć jaka jest zniżka. Korona z głowy jej nie spadła bo jej nie miała.Lekarz który nie przyzwyczajony jest do współpracy z innymi robi sztuczny problem!!! Największy problem mają media bo znów wykryły aferę i mają o czym pisać. pozdrawiam lekarzy życzliwych pacjentowi a w szczególności dr Sitnik z Kielc
wczoraj byłam u lekarza i dostałam receptę na wszystkie potrzebne mi leki!!!
Bez najmniejszego problemu, pani doktor musiała tylko poszukać nazwy leku w spisie żeby wiedzieć jaka jest zniżka. Korona z głowy jej nie spadła bo jej nie miała.Lekarz który nie przyzwyczajony jest do współpracy z innymi robi sztuczny problem!!! Największy problem mają media bo znów wykryły aferę i mają o czym pisać.
pozdrawiam lekarzy życzliwych pacjentowi a w szczególności dr Sitnik z Kielc