Zaglądając uporczywie w komin, można co najwyżej twarz sobie osmalić i Ducha Świętego pomylić z gołębiem, który tam przypadkiem przysiadł
Fajnie jest! Jak ktoś chce, może się teraz prawie bez przerwy gapić w rurę wystającą z dachu Kaplicy Sykstyńskiej. Przeciekawe są te próby sięgnięcia tam, gdzie wzrok nie sięga. Jeszcze ciekawsze są typowania, kto będzie tym następnym, kogo wybiorą.
W Watykanie trwają najbardziej niesamowite wybory świata. Wybory, do których nie da się przyłożyć żadnej ludzkiej miary. A kiedy próbuje się to robić, wychodzi coś, co jest i śmieszne, i straszne.
Kościół jest teraz na czołówkach gazet, mówi się o nim w głównych wydaniach wiadomości. Po pierwsze dlatego, że znalazł się w kolejnym ważnym momencie dziejów. Coś ma się zmienić. Ma być wybrany kolejny papież, który będzie dzierżył ster łodzi Piotrowej.
Ale w moim odczuciu jest jeszcze druga strona szalonego zainteresowania tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami Sykstyny.
Wierzymy, że w czasie konklawe toczy się niezwykły dialog ludzi z Bogiem. To Duch Święty wskazuje kandydata, którego muszą rozpoznać kardynałowie. Mam wrażenie, że właśnie tego Ducha Świętego chcielibyśmy dostrzec, zaglądając przez dziurkę od klucza albo przez komin kaplicy, w której obradują elektorzy.
Zainteresowanie konklawe może świadczyć o tym, że mimo wszystko wciąż gdzieś drzemie w ludziach tęsknota za transcendencją, za Bogiem, który potrafi wejść w nasze życie i do nas mówić. Szkoda tylko, że tak infantylne niekiedy są próby „przyłapania” Go na gorącym uczynku. Tymczasem On się przyłapać nie da. Jego działanie będzie można dostrzec dopiero z perspektywy czasu. Wystarczy spojrzeć w historię. Mówi się, że w niektórych przypadkach zupełnie przeciętny kardynał stawał się, nieprzeciętnym, a nawet wielkim papieżem. W takich właśnie znakach najprędzej można dostrzec działanie Ducha Świętego. A zaglądając uporczywie w komin, można co najwyżej twarz sobie osmalić i Ducha Świętego pomylić z gołębiem, który tam przypadkiem przysiadł.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.