W Chinach jest więcej chrześcijan niż członków partii komunistycznej - twierdzi australijski dziennik „The Age".
35 milionów Chińczyków należy do Kościołów uznawanych przez władze komunistyczne, zaś liczba wiernych wspólnot „podziemnych” szacowna jest na około 100 milionów. Redakcja gazety podkreśla, że podziały między Kościołami działającymi legalnie a pracującymi w warunkach konspiracyjnych nie przybierają charakteru antagonistycznego. W przypadku Kościoła katolickiego, często duchowni uznawani przez władze utrzymują nieoficjalnie więzy ze Stolicą Apostolską. Nawrócenie na chrześcijaństwo związane jest tam często ze świadectwem osób najbliższych oraz z przeżyciem Bożej mocy w chorobie czy trudnym doświadczeniu osobistym.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.