Ks. Wiesław Niewęgłowski był przedmiotem inwigilacji SB, jednak ich zabiegi o pozyskanie go jako współpracownika spełzły na niczym - tak orzekła Kościelna Komisja Historyczna.
O wynikach badań Komisji dotyczących materiałów IPN nt. ks. Niewęgłowskiego poinformował jej rzecznik ks. Józef Kloch. Ks. Kloch przeczytał fragment sprawozdania z prac Komisji dotyczących obecnego krajowego duszpasterza środowisk twórczych. "W latach 1960-1974 ks. Wiesław Niewęgłowski był przedmiotem inwigilacji prowadzonej przez funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa. Celem tej inwigilacji było znalezienie pretekstu, aby pozyskać ks. Niewęgłowskiego najpierw jako kandydata a później faktycznego tajnego współpracownika. Wszystkie te zabiegi spełzły na niczym". Ks. Kloch zaznaczył, że odczytuje ten fragment na życzenie ks. Niewęgłowskiego.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa