Sytuacja, w której politycy traktują religię jako środek zwiększenia swego politycznego oddziaływania, czy niekiedy wręcz do ratowania swej kiepskiej reputacji rodzi mój niepokój - jako Polaka, Rzecznika Praw Obywatelskich, i wreszcie jako katolika - napisał w liście do przeora Jasnej Góry o. Bogdana Waliczka Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski.
Na stronie RPO można znaleźć również odpowiedź z Jasnej Góry: Szanowny Panie Rzeczniku, uprzejmie dziękuję za Pańską wizytę, która była z pewnością również pielgrzymką do sanktuarium Matki Bożej. W imieniu Przeora Jasnej Góry wyrażam szczególną wdzięczność za poruszenie przez Pana ważnego tematu związanego z uroczystościami odbywającymi się w Sanktuarium jasnogórskim. Dziękuję także za przedstawienie Pańskich spostrzeżeń dotyczących praktyki obsługi i samego przebiegu pielgrzymek. Jasna Góra to nie tylko sanktuarium religijne - święte dla katolików, lecz również miejsce o niebagatelnym znaczeniu dla polskiej kultury i historii. Od końca XIV wieku miliony Polaków przybywały przed obraz Matki Boskiej Królowej Polski po to, by modlić się o sprawy osobiste, jak też o losy Ojczyzny. W wiekach XIX i XX Jasna Góra stała się miejscem, w którym znajdowali pocieszenie Polacy pozbawieni swego państwa. We wciąż pozostającym w pamięci czasie komunizmu Jasna Góra była symbolem wolności i znakiem sprzeciwu wobec totalitaryzmu próbującego zafałszować prawdę o religii, moralności i człowieku. Dziś każdy może tu przybyć, by uklęknąć przed obrazem Jasnogórskiej Pani. Jako paulini pozostajemy z należnym szacunkiem wobec każdego przychodzącego do Jasnogórskiej Maryi - zarówno utrudzonego pątnika, jak też i osoby publicznej. Podzielam przekonanie, ze należy zabiegać o zachowanie jak największego szacunku dla tego miejsca i nie nadużywanie wspólnego dobra, jakim jest Jasna Góra w celach partykularnych i politycznych. W zachowaniu takiej postawy pomocna jest tutaj zasada wzajemnej autonomii Kościoła i państwa. Dziedzictwo polskiej historii podnosi tu zwłaszcza istotną wartość wolności religijnej i otwarcie na wspólnotę wielości kultur i religii. Ze względu na różne przejaskrawienia w medialnych relacjach odnoszących się do wizyt osób publicznych na Jasnej Górze rozważamy podjęcie działań mających na celu uporządkowanie obecności środków masowego przekazu podczas wizyt osób publicznych w naszym sanktuarium. Z należnym szacunkiem - o. Stanisław Tomoń, rzecznik Jasnej Góry Jasna Góra, dn. 27 sierpnia 2007 r.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.
"Wiele osób mówi, że (rozwiązanie) jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej."