Podobnie jak Papież, również patriarcha moskiewski wiąże z konferencją pokojową Genewa 2 duże nadzieje na zakończenie krwawego konfliktu w Syrii. Cyryl wyraził też solidarność z wszystkimi ofiarami prześladowań za wiarę.
Zwracając się do uczestników konferencji pokojowej w Szwajcarii, Cyryl I podkreślił ich odpowiedzialność za zakończenie konfliktu, który przez trzy ostatnie lata pochłonął życie setek tysięcy niewinnych ofiar. Podobnie jak Papież Franciszek wezwał do natychmiastowego przerwania ognia i bratobójczych walk.
Innym znakiem przywrócenia pokoju na umęczonej ziemi syryjskiej, zdaniem patriarchy Cyryla, powinno być uwolnienie zakładników i niedopuszczanie do świętokradczego niszczenia obiektów sakralnych, pomników kultury i historii. Wśród porwanych i przetrzymywanych zakładników zwierzchnik rosyjskiego prawosławia wymienił prawosławnych metropolitów Paula i Juhannę Ibrahima, porwanych w kwietniu ubiegłego roku w okolicach Aleppo, oraz przełożoną i siostry z monasteru św. Tekli w Maaluli.
Jak tłumaczył, doszedł do wniosku, że to najlepsza decyzja dla przyszłości drużyny narodowej.
Ponad 127 tys. z ok. 2,1 mln mieszkańców Strefy Gazy zostało rannych.
Historię przypomina film pt. "Obłoki śmierci - Bolimów 1915".