Czy obecna premier prywatnie latała za państwowe? Prokuratura okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie sprawdzające.
Ewa Kopacz latała za publiczne pieniądze do swojej córki do Gdańska i nie spotkały ją z tego tytułu żadne konsekwencje – doniosła „Gazeta Polska Codziennie”.
Według dziennika miało to miejsce podczas kampanii parlamentarnej w 2005 roku. Ewa Kopacz miała wówczas wykorzystać do prywatnych celów swój mandat poselski (była posłem z regionu radomskiego).
Gazeta informuje, że obecna premier, podczas debaty z posłem Markiem Suskim, przyznała się wówczas, że latała do córki, która w Gdańsku studiowała.
Po opublikowaniu tej informacji na portalu Niezależna.pl warszawska prokuratura okręgowa wszczęła w tej sprawie postępowanie sprawdzające.
Leon XIV ostro skrytykował politykę imigracyjną administracji Trumpa.
- Sami Niemcy policzyli bardzo szybko, że tylko w Niemczech straci pracę 100 tys. osób.
Stanowiły "niepoprawną ingerencję w konstytucyjnie chronioną swobodę wypowiedzi".
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".
HRW: Władze tłumią działalność opozycji, niezależnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego.