Mel Gibson – znany hollywoodzki aktor, reżyser i producent - zapowiedział, że świątynia w Agoura Hills w stanie Kalifornia, należąca do tzw. Kościoła Katolickiego Świętej Rodziny, nie będzie już dostępna dla wszystkich.
Wspólnotę, która liczy około 100 wiernych i nie jest uznawana przez Kościół katolicki, utrzymuje ze swoich pieniędzy sam Gibson – donosi magazyn „Houston Chronicle”.
Aby zapobiec rozsiewaniu plotek o jego życiu prywatnym, twórca „Pasji” postanowił ograniczyć wizyty w swej świątyni. Teraz, żeby do niej wejść, potrzebne będą specjalne zaproszenia.
Obowiązywać one także będą podczas planowanej ceremonii chrztu Lucii – urodzonej w ubiegłym miesiącu córki Gibsona i jego nowej towarzyszki życia, 39-letniej Rosjanki Oksany Grigoriewej. Kościół katolicki, mimo starań Gibsona, nie stwierdził nieważności małżeństwa Mela i Robyn Gibsonów. Małżonkowie byli ze sobą przez 28 lat. Mają razem siedmioro dzieci.
Założony przez ojca Mela Gibsona Kościół Katolicki Świętej Rodziny skupia katolików odrzucających nauczanie Soboru Watykańskiego II.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.