Papież Franciszek wyznał, że prawie 40 lat temu chodził do psychoanalityka; raz w tygodniu przez pół roku. Opowiedział o tym w książce, która ma się ukazać 6 września we Francji i jest zapisem rozmów, jakie przeprowadził z nim socjolog Dominique Wolton.
Wywiad-rzeka nosi tytuł "Papież Franciszek: spotkania z Dominique Woltonem; polityka i społeczeństwo". Informują o niej włoscy i zagraniczni watykaniści.
Francuski badacz spotkał się z papieżem kilkanaście razy.
Papież powiedział, że poddał się psychoanalizie, kiedy miał 42 lata. "Bardzo mi pomogła w tamtym momencie życia, w którym potrzebowałem skonsultować się, by wyjaśnić pewne rzeczy" - podkreślił.
Przypomina się, że sześć lat wcześniej ksiądz Jorge Bergoglio został w wieku 36 lat przełożonym jezuitów w Argentynie. W innych wypowiedział przyznawał, że był to dla niego bardzo trudny okres.
Na łamach 400-stronicowej książki Franciszek mówiąc o swym pontyfikacie wyjaśnił, że nie jest "profesorem", ale "duszpasterzem". Następnie dodał: "Nigdy nie sądziłem, że skończę w tej klatce, ale wewnętrznie pozostaję wolny".
W rozmowie poruszył też temat migracji. "Europa w obecnym momencie boi się, zamyka się, zamyka, zamyka" - stwierdził papież.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.