Krakowski sąd wydał we wtorek Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) Szweda Andersa Hoegstroema, podejrzanego o zlecenie kradzieży napisu z muzeum Auschwitz-Birkenau - poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krakowie Rafał Lisak.
Wydanie dokumentu było możliwe po uzupełnieniu przez stronę szwedzką informacji o miejscu urodzenia, imionach rodziców podejrzanego, a także, że przebywa on na terenie Unii Europejskiej. Z powodu braku tych danych sąd poprzednio wstrzymał wydanie ENA.
Tablica z historycznym napisem "Arbeit macht frei" znad bramy b. niemieckiego obozu została skradziona nad ranem 18 grudnia ub.roku. Napis odnaleziono kilkadziesiąt godzin później we wsi Czernikowo koło Torunia. Przestępcy pocięli go na trzy części. O udział w kradzieży podejrzanych jest pięciu Polaków. Z ustaleń prokuratury wynika, że działali na zlecenie pośrednika ze Szwecji, Andersa Hoegstroema.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.