Do Wietnamu powrócił z Paryża abp Joseph Ngo Quang Kiet. Niespodziewanie pojawił się on w ostatnim dniu obrad wiosennej sesji wietnamskiego episkopatu, która odbywała się pod dawnym Sajgonem na południu kraju.
Arcybiskup Hanoi przeszedł od 4 marca początkowo w Rzymie, a następnie w Paryżu terapię medyczną, która miała mu pomoc w uleczeniu objawów chronicznej bezsenności i stresu.
Po spotkaniu z wietnamskimi biskupami abp Kiet przyjechał do swojej archidiecezji i zamieszkał w Hanoi. Komunistyczne władze stolicy wielokrotnie domagały się jego rezygnacji i wyznaczenia następcy. Rozpoczęły wobec niego agresywną kampanię propagandową, co doprowadziło do pogorszenia się stanu zdrowia arcybiskupa. W komunikacie z Wietnamu podkreślono, że abp Kiet czuje się dobrze i dopisuje mu humor.
Jego zdaniem Rosja wciąż nie odczuwa wystarczającej presji za przedłużanie wojny.
Zwycięstwo życia nie jest pustym słowem, ale rzeczywistym faktem, konkretem.
To jeden z najtragiczniejszych wypadków w Ugandzie w ostatnich latach.
Żadne daty nie zostały ustalone, dlatego nie mogły być zmienione.