Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un jest gotów po raz trzeci spotkać się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w sobotę rano czasu lokalnego południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na północnokoreańskie media państwowe.
Podczas posiedzenia Najwyższego Zgromadzenia Ludowego, jednoizbowego parlamentu Korei Północnej, Kim powiedział w piątek późnym wieczorem czasu lokalnego, że do końca roku czeka na "odważne decyzje" administracji waszyngtońskiej dotyczące stosunków amerykańsko-północnokoreańskich.
Kim przyznał, że załamanie się rozmów z USA zwiększyło ryzyko powrotu do dawnych napięć. Podkreślił jednak, że jest on zainteresowany jedynie kolejnym spotkaniem z Donaldem Trumpem. Swoje relacje z prezydentem USA określił jako "znakomite".
W czwartek Donald Trump powiedział, że dwa poprzednie spotkania na szczycie z liderem Korei Północnej były "bardzo produktywne" i nie wykluczył trzeciego spotkania z Kim Dzong Unem.
Trump i Kim spotkali się po raz pierwszy w czerwcu ubiegłego roku w Singapurze. Ich drugie spotkanie, w lutym br. w stolicy Wietnamu, Hanoi, zakończyło się bez porozumienia na skutek rozbieżności co do zakresu ograniczenia północnokoreańskiego programu nuklearnego i stopnia ograniczenia sankcji gospodarczych USA wobec Korei Północnej.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.