Cztery osoby zginęły w poniedziałek w katastrofie polskiego samolotu sportowego, który rozbił się w mieście Bielefeld w Nadrenii Północnej-Westfalii - poinformowała niemiecka policja.
W komunikacie policyjnym jest mowa o polskich pasażerach samolotu, którzy byli w podróży służbowej: dwóch mężczyznach w wieku 41 i 48 lat oraz dwóch kobietach w wieku 27 i 26 lat; młodsza kobieta była pilotem maszyny.
Wcześniejsze informacje mówiły o trzech ofiarach śmiertelnych wypadku. 27-letnia kobieta była reanimowana, lecz zmarła w szpitalu.
Do wypadku doszło na niewielkim terenie leśnym w bezpośredniej bliskości dzielnicy mieszkaniowej. Samolot był w drodze do Zagłębia Ruhry i miał na krótko wylądować w Bielefeld. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.
Żadne daty nie zostały ustalone, dlatego nie mogły być zmienione.
Putin od 2023 r. jest objęty nakazem aresztowania przez MTK.
"Minerałów będzie tyle, że nie będziecie wiedzieli co z nimi zrobić".