W związku z debatą parlamentarną dotyczącą zmian w prawie bioetycznym biskupi Francji przesłali specjalny list do deputowanych. Zamieszczono w nim refleksje i propozycje rozwiązań, które pozwoliłyby zagwarantować godność wszystkich, zwłaszcza najsłabszych, i ochronę tej godności przez francuskie prawodawstwo.
„Wierzymy – napisali biskupi – że Francja jest krajem suwerennym i nie powinna poddawać się presji międzynarodowej w dziedzinie etyki. Globalizacja przyspiesza rozwój technologii. Powoduje konkurencję i swoistą presję w świecie badań naukowych i związanych z nimi finansów. Może to wpływać na kształtowanie swoistej koncepcji człowieka. Jednak koncepcja człowieczeństwa, którą promuje Francja – podkreślili biskupi – zawiera się w nienaruszalnej godności każdej istoty ludzkiej od początku jej życia. Z tej zasady godności, wypływa etyka, który jest jednocześnie «etyką szacunku» i «etyką wrażliwości»”.
Biskupi przypomnieli, że każda istota ludzka istnieje niezależnie od spojrzenia innych i od planów jego rodziców jako byt osobowy i niepowtarzalny. Dany ludzkości, jest dla niej niezastąpionym źródłem bogactwa. Od najwcześniejszych dni potwierdza, że istnieje sam dla sobie. To on zagnieżdża się w łonie matki, a nie czyni tego matka wbrew niemu. Matka przyjmuje go, nie odrzucając, jak uczyniłaby z obcym ciałem.
Biskupi odnieśli się szczegółowo do takich kwestii, jak badania nad embrionami, anonimowość dawców komórek rozrodczych, diagnostyka prenatalna, status dawców organów do przeszczepów czy prokreacja medycznie wspomagana z osobami trzecimi jako dawcami. Podkreślili także istnienie pewnych sprzeczności i brak konsekwencji w proponowanych zmianach.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.