Francuski obrońca życia mówi o tym, jak manipuluje się sondażami na temat in vitro.
We Francji rozpoczynają się w tych dniach konsultacje społeczne na temat kwestii bioetycznych. Ich celem jest rewizja obowiązującego aktualnie prawa w takich sprawach jak udostępnianie zapłodnienia in vitro samotnym matkom i parom jednopłciowym, a także proceder surrogacji, a zatem nabywania dzieci zrodzonych z wynajętej kobiety, która za opłatą zrzeka się swych macierzyńskich praw.
W dyskusję włączyły się również środowiska chrześcijańskie w tym stowarzyszenie VITA. Jak zauważa jego lider Tugdual Derville, we Francji mamy do czynienia z niewątpliwą liberalizacją społeczeństwa. Jest też jednak prawdą, że jest ono podatne na manipulację. Świadczą o tym wyniki sondaży. Mówi Tugdual Derville.
„Kiedy przyjrzymy się tym sondażom, to zobaczymy, że nigdy nie odnoszą się one do interesu dziecka. Natomiast jeśli w sondażach pada pytanie o dobro dziecka, to Francuzi i to w zdecydowanej większości, ponad 70 proc., uważają, że dziecko ma prawo do ojca i matki, kiedy jest ono poczęte w wyniku zapłodnienia in vitro. A zatem sondaże pokazują, że opinia publiczna jest niekonsekwentna i zmienna, w zależności od tego, jak się stawia pytania. Kiedy pada pytanie o prawa, to we Francuzach odzywa się współczucie i zgadzają się na przyznanie czy rozszerzenie praw. Ale kiedy tę samą kwestię przedstawi się z innej strony, z perspektywy bezbronnych, z perspektywy dziecka, to Francuzi opowiadają się za tym, by je chronić. Pokazuje to, że do wszelkich wyników badań opinii publicznej trzeba podchodzić bardzo ostrożnie” – powiedział Radiu Watykańskiemu Tugdual Derville.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.