W związku z kryzysem libijskim najwyższy stopień alarmu wprowadzono we wszystkich bazach włoskiego lotnictwa, a stan gotowości na okręcie Elettra, wykorzystywanym do celów rozpoznawczych i wywiadowczych - ogłosił w poniedziałek minister obrony Włoch Ignazio La Russa.
Ponadto w stan alarmu postawiono dwie korwety, patrolujące obszar morski między Sycylią a północną Afryką. Dodatkowo w gotowości czuwa wojskowa jednostka logistyczna, gotowa udać się do Trypolisu w przypadku potrzeby pilnej ewakuacji obywateli włoskich z Libii.
Minister La Russa informując o podjętych krokach oświadczył, że nie różnią się one od działań w innych przypadkach. Włoskie ministerstwo podjęło te decyzje na wiadomość o lądowaniu na Malcie dwóch libijskich myśliwców, którymi piloci uciekli z Bengazi nie chcąc, jak opowiedzieli, atakować manifestantów.
Strona włoska nie wyklucza, że w najbliższych godzinach inni piloci mogą natomiast wylądować w Italii. Dlatego podniesiony stan gotowości obowiązuje w bazach lotnictwa wojskowego w Trapani i Gioa del Colle koło Bari.
Na okręcie Elettra, cumującym w porcie La Spezia, także obowiązuje stan gotowości na wypadek pogorszenia się kryzysu w Libii.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.