Dwie komisje wyborcze przy ulicy Pogodnej w Lublinie przerwały prace z powodu alarmu bombowego - poinformowała w niedzielę policja.
O podejrzanej paczce na werandzie przed wejściem do szkoły, w której ulokowane zostały dwie komisje wyborcze, zawiadomił straż miejską jeden z członków komisji.
"Policjanci przy pomocy specjalistycznego sprzętu sprawdzają ten podejrzany pakunek" - poinformował PAP rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie Janusz Wojtowicz.
Wszyscy zostali z budynku ewakuowani. Prace komisji zostały przerwane.
Przerwa w głosowaniu w dwóch komisjach wyborczych w Lublinie potrwa około godziny - powiedział dziennikarzom sędzia Włodzimierz Ryms z Państwowej Komisji Wyborczej.
Komisje mieszczą się w jednym budynku w szkole przy ul. Pogodnej w Lublinie. Ryms podał, że chodzi o komisje nr 157 i 158.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.