Wiceprezydent Egiptu Omar Suleiman rozpoczął w niedzielę rozmowy z opozycją, w tym z oficjalnie zakazanym Bractwem Muzułmańskim. W spotkaniu uczestniczy także Mohamed ElBaradei - nieformalny przywódca egipskiej opozycji, laureat pokojowej Nagrody Nobla. .
W Teheranie przed Trybunałem Rewolucyjnym rozpoczął się w niedzielę proces trojga Amerykanów oskarżonych o szpiegostwo i nielegalne przekroczenie granicy. Oskarżeni nie przyznali się do winy - podała irańska telewizja Press TV.
Jadący Skodą Fabią S2000 w rajdzie Ronde di Andora kierowca Formuły 1 Robert Kubica miał na pierwszym odcinku specjalnym Val Merula wypadek - poinformowali organizatorzy.
W Kairze w niedzielę - po tygodniu przerwy spowodowanej protestami - ponownie otwarto banki. Tłoczą się przed nimi ludzie, którzy obawiają się, że państwo może ograniczyć im wypłaty oszczędności.
Rosyjska milicja sprawdza w niedzielę informację telefoniczną o bombach podłożonych na dworcach w Moskwie. Ewakuowano pasażerów z dworca Kazańskiego, Leningradzkiego i Jarosławskiego - podała rzeczniczka zarządu transportu MSW.
Były wiceprezydent USA Dick Cheney nazwał w sobotę prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka dobrym przyjacielem i sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. Zaapelował do administracji Baracka Obamy o ostrożne działania w związku z niepokojami w Egipcie.
Obrońcy życia z miasta Seaford w amerykańskim stanie Delaware wezwali prokuraturę federalną do zbadania powiązań miejscowej kliniki aborcyjnej z Kermitem Gosnellem, ginekologiem z Filadelfii, oskarżonym o spowodowanie śmierci siedmiorga dzieci i pacjentki.
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron powiedział w sobotę uczestnikom Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie, że polityka "państwowej wielokulturowości" nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Opowiedział się za bardziej zdecydowaną obroną zachodnich wartości liberalnych.
Co najmniej 2 osoby poniosły śmierć a 17 zostało rannych w sobotnich starciach protestujących z policją w położonym na północy Tunezji mieście El Kef.
Bractwo Muzułmańskie, jedno z czołowych ugrupowań opozycji egipskiej, poinformowało w nocy z soboty na niedzielę, że "rozpoczęło dialog z władzami aby przekonać się do jakiego stopnia są one gotowe zgodzić się na żądania narodu".