Środa jest we Francji drugim dniem kwarantanny z powodu pandemii koronawirusa. Zadziwiający widok przedstawiają puste ulice paryskie, zamknięte ogrody miejskie. Niektórzy pracują z domów czy są na zwolnieniach, inni już na tzw. technicznym bezrobociu.
Koronawirus nie przypomina grypy, częściej wywołuje zapalenie płuc, które może postępować szybko; a gwałtowny wzrost liczby ciężkich przypadków przeciąża służbę zdrowia - ocenił w rozmowie z PAP chiński lekarz, który zajmował się ciężko chorymi na COVID-19.
W Chinach kontynentalnych zanotowano we wtorek tylko 13 nowych potwierdzonych przypadków zarażenia koronawirusem, w porównaniu z 21 dzień wcześniej - poinformowała w środę Narodowa Komisja Zdrowia.
Konieczność zahamowania szybkiego rozprzestrzeniania koronawirusa w Nowym Jorku sprawia, że burmistrz Bill de Blasio ostrzegł we wtorek przed koniecznością wprowadzenia zakazu wychodzenia z domów. W mieście potwierdzono wieczorem 814 przypadków SARS-Cov-2.
Czasowe restrykcje, dotyczące wjazdu do UE i krajów stowarzyszonych, zostaną wprowadzone natychmiastowo - poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Wprowadzone w Hiszpanii w związku z pandemią koronawirusa zakazy opuszczania domostw są obchodzone przez obywateli koniecznością wyjścia na spacer z czworonogiem. Niektórzy "naciągacze" decydują się na opuszczenie domu w towarzystwie żółwia, a nawet w przebraniu dinozaura.
Ze względu na kontrole graniczne wprowadzone po polskiej stronie z powodu zagrożenia koronawirusem, na autostradzie A4 utworzył się długi na ponad 40 km korek. Niemiecka policja i polska ambasada w Berlinie apelują do kierowców o zachowanie spokoju i usprawnienie podróży.
Odpowiedzialny z ramienia WHO za walkę z koronawirusem w Europie David Nabarro uważa, że Stary Kontynent znajduje się daleko od szczytu zakażeń Covid-19. "Jesteśmy dopiero na początku pandemii" - powiedział w wywiadzie opublikowanym we wtorek przez hiszpański dziennik "El Pais".
Liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Wielkiej Brytanii wzrosła w ciągu ostatniej doby o 26 proc. z 1543 do 1950 - podało we wtorek ministerstwo zdrowia. Jak dotychczas zmarło z tego powodu 56 osób. Doradca rządu dopuszcza możliwość śmierci 20 tys. ludzi.
Duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei wydał we wtorek religijny nakaz unikania podróży, które nie są konieczne. Według raportu irańskich naukowców wirus w tym kraju może pochłonąć 3,5 mln ofiar i zainfekować miliony ludzi.