Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Taką decyzję podjął papież Franciszek. Arcybiskup Georg Gänswein, osobisty sekretarz Benedykta XVI, już 28 lutego zakończył urząd prefekta Domu Papieskiego. Teraz, jak poinformowało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej, 1 lipca ma wrócić do swojej macierzystej diecezji.
Jest transpłciowy i niepełnosprawny. Opowiedział papieżowi o swoich "przeszkodach i trudnościach wierzącego młodego człowieka". W przededniu ŚDM jego historia posłużyła do przygotowania tzw. Popecastu.
Kościół w Mongolii liczy zaledwie 1450 osób. Regularna praca misyjna jest tutaj prowadzona od upadku komunizmu, co czyni go jedną z najmłodszych wspólnot. I dokładnie w to miejsce, na peryferie chrześcijaństwa, chce przyjechać papież Franciszek.
Papież Franciszek przyznał, że z zasady nie przyjmuje nagród, ale dziś zrobił wyjątek dla nagrody włoskich dziennikarzy, bo – jak wyznał – „jest pilna potrzeba konstruktywnej komunikacji, wspierania kultury spotkania, a nie konfrontacji; kultury pokoju, a nie wojny; kultury otwartości na innych, a nie uprzedzeń”.
„Dyplomacja nie jest łatwa, ale jest sztuką współistnienia. Dobrzy dyplomaci robią wiele dobrego dla ludzkości. Nie jest to łatwa praca, ale bardzo owocna” – powiedział wczoraj po południu papież Franciszek podczas wideokonferencji do młodych rosyjskich katolików zgromadzonych w bazylice św. Katarzyny w Petersburgu na spotkaniu będącym kontynuacją ŚDM w Lizbonie.
Papież Franciszek nie zachęcał młodych rosyjskich katolików do wychwalania imperialistycznej logiki i osobistości rządzących, cytowanych, by wskazać pewne historyczne okresy odniesienia – podkreślił we wtorek rzecznik i dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni.
Przewodniczący Konferencji Biskupów Kościoła Rzymskokatolickiego na Ukrainie wezwał wiernych i ludzi dobrej woli, aby nie ograniczali się do poszczególnych wypowiedzi Ojca Świętego, ale dostrzegali jego solidarność z Ukrainą w jego działaniach.
Dlaczego Papież jedzie do Mongolii? Takie pytanie stawiają sobie nie tylko zewnętrzni obserwatorzy, ale również sama wspólnota Kościoła mongolskiego. Jak bowiem wskazuje miejscowy misjonarz, o. Leung Kon Chiu, to bardzo niezwykłe wydarzenie i jedocześnie wielkie wyróżnienie.
Papież Franciszek, który od piątku składa historyczną wizytę w Mongolii, w pierwszym przemówieniu wygłoszonym w tym kraju powiedział, że przybył jako pielgrzym przyjaźni. W Ułan Bator, stolicy państwa położonego między Rosją a Chinami, nawiązując do sytuacji na świecie, apelował: "Niech przeminą mroczne chmury wojny".
"Niech dociera do ludzi na współczesnych peryferiach doświadczających różnych form ubóstwa i przeżywających życiowe trudności, zranienia czy samotność" - czytamy w przesłanym na ręce abp. Adriana Galbasa telegramie z Watykanu.