Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Wstrząsy społeczne, jakie periodycznie powtarzały się w PRL, będące swoistym wyznacznikiem nie tyle "polskiej drogi do socjalizmu" ile "polskiej drogi przez socjalizm" utarło się określać nazwami miesięcy
Utworzenie Komitetu Obrony Robotników we wrześniu 1976 r., stanowiło punkt zwrotny w dziejach opozycji politycznej w PRL.
Powstałe na Górnym Śląsku, Wybrzeżu Gdańskim i Pomorzu Zachodnim Komitety Wolnych Związków Zawodowych stanowiły istotny podmiot wśród środowisk i nurtów przedsierpniowej opozycji demokratycznej.
Jako pierwsi użyli w nazwie swej inicjatywy słowa, które trzy lata później stało się znane na całym świecie.
W sierpniu 1980 r przetoczyła się przez Polskę fala strajków - największa w historii PRL. Zryw środowisk pracowniczych zaczął się jednak wcześniej. Zaś najistotniejszą rolę w dalszym rozwoju wydarzeń odegrały lipcowe strajki na Lubelszczyźnie.
Wbrew obiegowym opiniom treść Porozumień Gdańskich 31 sierpnia 1980 r. nie gwarantowała powstania ogólnokrajowej struktury związkowej.
Od połowy sierpnia 1980 r., gdy rozpoczęły się strajki na Wybrzeżu, wszyscy zadawali sobie pytanie, jak zareaguje na nie Moskwa. W sierpniu sowieckie kierownictwo tylko warczało, ale już wkrótce zaczęło straszyć zbrojną interwencją.
I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” był jednym z najważniejszych wydarzeń z okresu karnawału „Solidarności” – dziś pozostaje jednak wydarzeniem wciąż niedocenianym, a wręcz zapomnianym.
Gdy w 1947 r. komuniści sfałszowali wybory, a niezależne PSL zniszczono, władza podjęła zamach na chłopską własność.
Akademicka młodzież od pierwszych dni sierpnia wspierała strajkującą Stocznię Gdańską