Córka Ryszarda Sobiesiaka, Magdalena, zeznała we wtorek przed hazardową komisją śledczą, że "nie pośredniczyła w przekazaniu informacji o akcji CBA", bo dowiedziała się o niej dopiero z mediów.
Sejmowa komisja śledcza ds. afery hazardowej rozpoczęła w piątek przed południem posiedzenie, na którym przesłuchiwany będzie b. wicepremier i szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski.
Przed komisją śledczą badającą tzw. aferę hazardową stawił się w piątek szef PiS, były premier Jarosław Kaczyński. Posłowie będą go pytać o prace nad zmianami w ustawie o grach i zakładach wzajemnych w czasie, gdy kierował rządem.
W czwartek po godz. 10 hazardowa komisja śledcza rozpoczęła posiedzenie, na którym śledczy przesłuchają biznesmena Ryszarda Sobiesiaka. Jego rozmowy z czołowymi politykami PO dotyczące zmian w ustawie hazardowej stały się początkiem tzw. afery hazardowej.
Były szef CBA Mariusz Kamiński zeznał przed sejmową komisją śledczą do wyjaśnienia tzw. afery hazardowej, że na przełomie sierpnia i września 2009 r. miał pewność, że doszło do przecieku ws. działań CBA związanych z aferą hazardową. Do przecieku doszło późnym popołudniem 24 sierpnia 2009 r. w kawiarni "Pędzący królik" na spotkaniu Marcina Rosoła i Magdy Sobiesiak - powiedział.
W czwartek po godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie hazardowej komisji śledczej, podczas którego przesłuchany zostanie były wiceszef Kancelarii Prezydenta Robert Draba.
Jesteśmy w bardzo wzrostowej fazie, jeśli chodzi o branżę gamingową - powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki podczas warszawskiego Game Jam Square - imprezie na warszawskim Służewcu, polegającej na tworzeniu gier komputerowych na wybrany temat.
B. szef wyścigów konnych na warszawskim Służewcu Marek Przybyłowicz powiedział przed hazardową komisją śledczą, że patologia administracji państwowej w obszarze hazardu trwa w Polsce od 15 lat. Podważył też zeznania b. szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego.
Były minister sportu Mirosław Drzewiecki stawił się w czwartek przed sejmową komisją śledczą badającą tzw. aferę hazardową. Według materiałów CBA Drzewiecki oraz były szef klubu PO Zbigniew Chlebowski lobbowali na rzecz biznesmenów z branży hazardowej, przede wszystkim Ryszarda Sobiesiaka. Obaj temu zaprzeczają.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak w związku z umorzeniem śledztwa ws. tzw. afery hazardowej zwrócił się do premiera i prokuratora generalnego o upublicznienie wszystkich materiałów zgromadzonych przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów i prokuraturę. Warszawska prokuratura okręgowa umorzyła w czwartek śledztwo dotyczące tzw. afery hazardowej. Wszczęła je w październiku 2009 r. po doniesieniu CBA.