Wykorzystuje się biedę w kraju, którzy przeżywa wojnę, aby walczyć w innej wojnie.
O bardzo trudnej, często wręcz tragicznej sytuacji chrześcijan m.in. na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej mówiono 11 grudnia w Warszawie podczas prezentacji raportu "Prześladowani i zapomniani".
Brak medialnych doniesień o toczących się na świecie wojnach nie oznacza więcej pokoju. Zabici, ranni i zmuszeni do ucieczki wydają się wchodzić w skład codziennej buchalterii, która coraz mniej porusza i interesuje.
Jednakże dziś reformy są niemożliwe, bo blokuje je Arabia Saudyjska.
Gdy nadeszła wiadomość, że Aleppo znów jest bezpiecznym miastem w meczetach zaczęto modlitwy, a we wszystkich kościołach zaczęły bić dzwony.
Miara wielkości społeczeństwa zależy od sposobu, w jaki traktuje ono najbardziej potrzebujących. Dopiero wtedy, gdy jesteśmy zdolni do dzielenia się z innymi, wzbogacamy się naprawdę.
Stany Zjednoczone wystąpiły we wtorek z Rady Praw Człowieka ONZ. "Rada Praw Człowieka ONZ jest niewarta swojej nazwy" - powiedziała ambasador Nikki Haley, stała przedstawicielka USA w ONZ, która poinformowała we wtorek o decyzji administracji prezydenta Trumpa.
W Pakistanie głośnio było w tym tygodniu o linczu, jakiego chrześcijanie dokonali - jak pisały gazety - na „dwóch niewinnych muzułmanach”.
W poniedziałkowym wywiadzie dla agencji Reuters prezydent USA Donald Trump powiedział, że "najprawdopodobniej" znowu spotka się z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, aby ponownie rozmawiać o denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.
Wojna skończyła się ponad 70 lat temu. Minęły trzy pokolenia. Do dziś nie rozplątaliśmy łańcucha krzywd.