W czwartek (28 czerwca) Rada Miasta Gdańska głosować będzie nad uchwałą dotyczącą równości. Konferencja prasowa, która odbyła się w środę w Urzędzie Miasta, nie rozwiała wątpliwości środowisk konserwatywnych w sprawie dokumentu.
Bywa, że człowiek bardzo chory, u kresu swoich dni, na wyjątkowego powiernika wybiera pielęgniarkę.... O kulisach powstawania swojej nowej książki "Nadzieja w ludzkim cierpieniu" opowiada Hanna Paszko.
Śmierć jest zjawiskiem nierozerwalnie towarzyszącym ludzkiemu życiu, jest podstawowym faktem antropologicznym.
– Na rząd nie liczymy, ale jeśli ty mógłbyś coś zrobić, abyśmy mieli szkołę... I powiedz światu, co się tutaj dzieje – prosi prostodusznie Yosca, radna z wioski Apaa. Jej mieszkańcy wierzą, że kogoś może obchodzić ich los.
Prosimy was, abyście mądrze i roztropnie realizowali wraz z wiernymi świeckimi ducha synodalnego, wsłuchując się w to, co mówi Duch do Kościoła – napisali biskupi polscy w Liście do kapłanów na Wielki Czwartek 2024 roku.
Generałowie Ante Gotovina i Mladen Markač, których Trybunał w Hadze uwolnił od zarzutów o zbrodnie wojenne, po kilku latach spędzonych w więzieniu, wrócili do domu. W Zagrzebiu witano ich prawie jak Benedykta XVI w czasie jego pielgrzymki do Chorwacji.
Myślę, że jeśli ks. Zaleski ma dokończyć dzieła, które podjął, z pożytkiem dla Kościoła, dla Polski i dla siebie, powinien prowadzić je w cichości, z dala od mediów, od natrętnych poszukiwaczy sensacji.
Henry Nouwen pisząc o kapłanie nazwał go „zranionym uzdrowicielem". Określenie to wskazuje zarówno na bolesną stronę życia księdza, jak i na niezwykle głęboką jego tożsamość i misję. Nouwen twierdzi, że właściwe przeżycie własnego zranienia, pozwala stać się źródłem uzdrowienia dla innych, choć nie zawsze tak się dzieje [2].
Przed skrajnym feminizmem, jako niewłaściwą drogą naprawy zranionych grzechem relacji między kobietą i mężczyzną, przestrzega nowy dokument watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.
Oskarżanie ojca Konrada o agenturalność z tego powodu, że w czasach PRL spotykał się z ubeckim "opiekunem" swojego miesięcznika, odbieram jako krzyczącą niesprawiedliwość - napisał w Rzeczpospolitej o. Jacek Salij OP.