Samorząd województwa przekaże ponad milion złotych na pomoc pogorzelcom z Nowej Białej - poinformowało w niedzielę biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego. Marszałek Witold Kozłowski spotkał się z samorządowcami i parlamentarzystami z powiatu nowotarskiego i przekazał, że każda poszkodowana rodzina otrzyma wsparcie.
Pogorzelcy, którym w ostatni dzień minionego roku spłonął dom, dzisiaj, 62 dni po pożarze, otrzymali klucze do nowego domu, wybudowanego i wyposażonego wspólnym wysiłkiem ludzi dobrej woli.
Poszkodowani w pożarze budynku socjalnego w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie) starają się o odszkodowania - zarówno od gminy, jak i ubezpieczyciela. Według reprezentującego pogorzelców Centrum Dochodzenia Odszkodowań Marshall są to kwoty od 20 tys. zł do kilkuset tysięcy.
Najwięksi i najsilniejsi polscy judocy - Urszula Sadkowska (+78 kg) i Janusz Wojnarowicz (+100 kg) - zdobyli w Wiedniu brązowe medale mistrzostw Europy. Blisko podium była też debiutantka Daria Pogorzelec (78 kg). Ich walki oglądał premier Rosji Władimir Putin
W niedzielę 25 lipca bp Robert Chrząszcz przewodniczył uroczystej Mszy św. w kościele w Nowej Białej na Spiszu. Eucharystia była sprawowana w intencji wszystkich, którzy wsparli pogorzelców. Łącznie ze zbiórki archidiecezji krakowskiej poszkodowani otrzymali prawie 5 mln zł.
Strzałem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza do bramki, w której stanął brązowy medalista Europy do lat 17 - Oskar Pogorzelec, rozpoczęły się w sobotę dwudniowe obchody Dnia Dziękczynienia przed Świątynią Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie
Papież Franciszek wyraził solidarność z ofiarami potężnych pożarów szalejących od tygodnia w Chile. Zaapelował o niesienie im jak najskuteczniejszej pomocy, by ulżyć cierpieniom pogorzelców, i zapewnił, że modli się za wszystkich dotkniętych tą ogromną tragedią.
Spłonął ich dom. Pilnie potrzebna pomoc dla 7-osobowej rodziny z Gdańska.
Bywa, że w gimnazjum wieje grozą. Ci z "Sucharskiego" w Sławnie pokazali jednak skrzydła. Pomogli koledze, który stracił dom w pożarze.
Matka i pięcioro dzieci z Miłocina zostali bez dachu nad głową. Nie mają niczego.