Amerykański autor kontrowersyjnego bestsellera "Kod Leonarda da Vinci" Dan Brown chciałby napisać książkę razem ze zbuntowanym, emerytowanym katolickim arcybiskupem Lusaki Emanuelem Milingo.
Duchowny ten uciekł niedawno z Włoch i założył w USA ruch żonatych księży - informuje "Il Giornale". Według włoskiego dziennika w najbliższych dniach ma dojść do spotkania zambijskiego dostojnika z Brownem w jednym z hoteli w pobliżu wodospadu Niagara. Watykanista gazety Andrea Tornielli twierdzi, że powodem zainteresowania pisarza osobą arcybiskupa-egzorcysty, który ogłosił właśnie powrót do swej poślubionej w sekcie Moona żony, jest to, że swą następną książkę chciałby poświęcić postaci diabła. Dlatego potrzebuje rady i pomocy arcybiskupa Milingo. Poza tym - dodaje "Il Giornale" - Dan Brown chce mu zaproponować współpracę nad scenariuszem ekranizacji innej znanej swojej powieści "Anioły i demony". "Nie można także wykluczyć i tego, że Dan Brown potrzebuje pomocy dostojnika, by opisać wewnętrzne mechanizmy Watykanu. Mechanizmy, które prawdę mówiąc, jak dowodzi tego jako autor książki "Anioły i demony", zna bardzo słabo" - podkreśla Tornielli w swoim artykule. Ujawnia też, że już od dłuższego czasu Dan Brown usiłował skontaktować się z arcybiskupem Milingo. Jak zauważa włoski watykanista, już sam burzliwy życiorys arcybiskupa-buntownika, jego działalność jako egzorcysty i uzdrowiciela oraz obecne zaangażowanie na rzecz żonatych księży stanowią składniki, gwarantujące literacki sukces.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.