Mamy w tej chwili ok. 13 tys. tzw. trudnych ciąż rocznie, przy czym różne są stopnie niepełnosprawności; w sumie niepełnosprawnych dzieci jest ok. 200 tys., ok. 6 tys. - z bardzo ciężkimi wadami genetycznymi - poinformował w Senacie wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas.
Poseł Kukiz'15 Piotr Liroy-Marzec domaga się od szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka wyjaśnień w sprawie kontroli policji w jego biurze poselskim. Jego zdaniem, działanie policjantów, którzy się nie wylegitymowali i nie podali przyczyny podjęcia czynności, to złamanie konstytucji.
Ratownicy TOPR odnaleźli piątek w Wielkim Mięguszowieckim Kotle w Tatrach ciało poszukiwanego od poniedziałku turysty - poinformowała ratownik górski Piotr Konopka.
W związku z wprowadzeniem ustawy "Za życiem" może zostać zatrudnionych nawet ok. 2 tys. asystentów rodziny - powiedziała PAP szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Jak wyjaśniła, asystent to nie to samo, co pracownik socjalny.
Sejm przyjął w piątek ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, która wprowadza m.in. jawność ich oświadczeń majątkowych i generalną barierę 70. roku życia, by mogli orzekać - chyba że są w pełni zdrowia.
Sejm jednogłośnie uchwalił w piątek ustawę ustanawiającą Krzyż Wschodni - odznaczenie dla obcokrajowców, którzy nieśli pomoc Polakom na Wschodzie prześladowanym w latach 1937-1959 ze względu na ich narodowość.
Sejm odrzucił w piątkowym głosowaniu wniosek PO o odwołanie minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej. Za wyrażeniem wotum nieufności szefowej MEN opowiedziało się 168 posłów, 253 było przeciw, 11 wstrzymało się od głosu.
Nowe dzieło Michała Lorenca powstało specjalnie na otwarcie Świątyni Opatrzności Bożej.
Sejm uchwalił w piątek ustawę o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem". Przewiduje ona m.in., że z tytułu urodzenia ciężko chorego dziecka przysługiwać będzie jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł, a dostępną pomoc koordynować ma asystent rodziny. Senat przyjął ten projekt bez poprawek.
Cztery zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień usłyszał w piątek prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski. Po przesłuchaniu oświadczył, że nie przyznaje się do winy, a zarzuty uważa za bezzasadne. Dodał, że w dalszym ciągu będzie wykonywał obowiązki prezesa NIK.