 
		W Bużumburze dobiega końca Forum Młodych na rzecz Pokoju i Pojednania. Bierze w nim udział młodzież z trzech krajów, które dopiero co wyszły z konfliktów zbrojnych, lub w których nadal trwa wojna.
Ośmioro chrześcijan poniosło śmierć w zamieszkach, jakie wybuchły w stanie Pendżab we wschodnim Pakistanie. Muzułmańscy ekstremiści spalili tam 75 domów i dwa kościoły. Wyznawców Chrystusa bezpodstawnie oskarżono o profanację Koranu, która zagrożona jest tam karą śmierci.
 
		Niemiecki bank katolicki Pax-Bank wyraził ubolewanie z powodu niezgodnych z wymogami etycznymi inwestycji w produkcję środków antykoncepcyjnych, broni i tytoniu. Swe konta w kolońskim banku mają parafie i instytucje kościelne.
 
		Zastąpienie mauzoleum Lenina na placu Czerwonym w Moskwie cerkwią pw. Nowych Rosyjskich Męczenników i Wyznawców zaproponował Związek Chorążych Kościoła Prawosławnego. Świątynia miałaby uczcić ofiary systemu komunistycznego.
 
		W Breście na zachodzie Francji ewakuowano w niedzielę 16 tys. ludzi z powodu poszukiwań w części miasta bomb z czasów II wojny światowej. To kolejna operacja oczyszczania Brestu z pozostałości intensywnych bombardowań aliackich pod koniec wojny.
 
		Samolot typu Twin Otter z 16 osobami na pokładzie zniknął z radarów nad wschodnią Indonezją - poinformował w niedzielę przedstawiciel indonezyjskich linii lotniczych Merpati Nusantara.
Głęboka recesja spowodowała, że Brytyjczycy coraz częściej widzą w Polakach konkurentów na rynku pracy, a ich obecność bardziej się rzuca w oczy - wynika z wypowiedzi dla PAP konsula generalnego RP w Londynie Roberta Rusieckiego i sekretarza grupy Labour Friends of Poland (LFP) Wiktora Moszczyńskiego.
 
		Mohammad Chatami, były prezydent Iranu rządzący w latach 1997-2005, potępił w niedzielę rozpoczęty dzień wcześniej proces uczestników manifestacji, do których doszło w połowie czerwca po ponownym wybraniu na szefa państwa ultrakonserwatysty Mahmuda Ahmadineżada.
 
		Co najmniej 13 spośród 32 stacji radiowych, którym wenezuelski rząd odebrał w piątek licencje, już w sobotę przerwało nadawanie. Przed ich siedzibami zgromadziły się setki demonstrantów, którzy decyzję władz postrzegają jako zamach na wolność słowa i próbę uciszenia opozycji.