O promocji małych gospodarstw, suszy oraz kupowaniu polskich produktów mówi minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
Kiedy państwo posiadające drugą co do wielkości armię NATO odwraca się od Zachodu, trzeba na nowo policzyć szable.
Słowa nie wystarczą. Trzeba zaoferować konkretne powitanie.