Odwołana niedawno ze stanowiska szefowej Jedynki Iwona Schymalla złożyła publiczne oświadczenie, opublikowane przez „Rzeczpospolitą”.
Oskarża w nim władze TVP o „najazd politycznego pionu jednego z resortów (wraz z żonami) który statutowo nie zajmuje się praktyką komercyjnej działalności spółki medialnej. Niedopuszczalną praktyką tego zespołu jest narzucanie dyrektorom anten - bez ich wiedzy i zgody - zastępców i podwładnych, za których pracę i kompetencje dyrektorzy ponoszą merytoryczną odpowiedzialność" – pisze dziennikarka, nawiązując do zaangażowania w telewizji osób związanych z Ministerstwem Kultury. Chodzi o prezesa Juliusza Brauna, który pracował w ministerstwie jako doradca generalny oraz szefa biura koordynacji programowej Jacka Wekslera (byłego wiceministra) oraz szefową biura zarządu w TVP Elżbietę Ponikło (byłego wicedyrektora biura administracyjno-budżetowego). Programy w TVP1 prowadzi także była rzeczniczka ministerstwa Iwona Radziszewska oraz jej mąż Piotr.
Schymalla pośrednio potwierdziła spekulacje nt. jej konfliktu z własnym zastępcą Andrzejem Godlewskim, powołanym na to stanowisko bez jej zgody.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.