Choć w Egipcie przebiega właśnie długotrwały proces wyborczy, stan demokracji i swobód obywatelskich jest gorszy niż za reżimu Mubaraka – ostrzega tamtejszy Kościół katolicki.
Jego rzecznik ks. Rafic Greiche przypomina, że stale rosną napięcia między chrześcijanami i muzułmanami, płoną kościoły, młodzi aktywiści stają przed sądami wojskowymi, media podlegają cenzurze. Z drugiej strony kompletne wycofanie się wojska z kontroli nad Egiptem, czego domagają się młodzi manifestanci w Kairze, oznaczałoby anarchię.
Pewnym rozwiązaniem jest aktualny proces wyborczy, który zakończy się w marcu ustanowieniem wyższej izby parlamentu. Jednakże również i tu prognozy nie są zbyt optymistyczne. Po pierwszym etapie wyborów w Kairze i Aleksandrii zdecydowane zwycięstwo odnoszą islamiści. Takiego scenariusza obawia się zwierzchnik Katolickiego Kościoła Koptyjskiego kard. Antonios Naguib. Jeśli islamiści zdobędą większość, będzie to dla nas wielki problem – ostrzega patriarcha.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.