Do tej pory kobiety z rakiem piersi miały zagwarantowane bezpłatne leki, zgodnie z nową listą leków refundowanych bezpłatny będzie tylko jeden - powiedziała w piątek PAP przewodnicząca stowarzyszenia warszawskich Amazonek Elżbieta Kozik.
"Obecnie kobiety z rakiem piersi mają zagwarantowane podstawowe leczenie jakim jest hormonoterapia za pomocą inhibitorów aromatazy. Niestety nowa lista leków refundowanych to zmienia. Od 1 stycznia za leki będą płacić nawet 129 zł za jedno opakowanie" - powiedziała Kozik.
Dodała, że hormonoterapia może trwać kilka lat. "Niewiele kobiet będzie stać na comiesięczny wydatek. 40 tysięcy pacjentek będzie pozbawionych możliwości bezpłatnego leczenia. Tylko jeden produkt z listy refundacyjnej jest bez dopłaty. Obawiamy się, że nie będzie on dostępny we wszystkich aptekach, bo dotychczas był rzadko stosowany" - podkreśliła przewodnicząca stowarzyszenia warszawskich Amazonek. Zaapelowała do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza o obniżenie cen leków dla pacjentek chorych na raka piersi.
Ministerstwo Zdrowia na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.
Nowa lista leków refundowanych wejdzie w życie 1 stycznia, jest publikowana w formie obwieszczenia, nie wymaga więc konsultacji społecznych. Zgodnie z ustawą refundacyjną ma być aktualizowana co dwa miesiące. MZ poinformowało w czwartek, że przygotowało korektę do listy. Została ona rozszerzona o kolejne leki, zmieniły się także ceny niektórych produktów; za wiele - w tym leki stosowane w onkologii i cukrzycy - odpłatność ma być ryczałtowa. Rzecznik MZ Jakub Gołąb powiedział PAP, że korekta zostanie naniesiona na listę jeszcze w piątek.
Eksperci informują, że na nowej liście zabrakło ponad 800 leków, które do tej pory były refundowane. Podkreślają, że za niektóre leki, np. ważne produkty stosowane w onkologii, pomimo kolejnych zmian na liście refundacyjnej, pacjenci nadal zapłacą więcej niż w 2011 r.
Z kolei minister Arłukowicz zapewnia, że dostęp pacjentów do leków refundowanych nie zostanie ograniczony. Zapowiada także, iż w 2012 r. lista będzie aktualizowana i trafią na nią kolejne leki.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.