Jeżeli wyeliminujemy Boga z życia i z budowania społeczeństwa, znajdziemy się pośród ruin - przekonuje Filipińczyków w noworocznym orędziu metropolita Manili.
Nadzieja wzrasta i staje się bardziej prawdziwa w sytuacjach trudniejszych i absurdalnych – czytamy w przesłaniu noworocznym metropolity Manili. Filipiński hierarcha przypomina, że chrześcijańska nadzieja zakorzeniona jest w wierze w Boga i przyjęciu prawdy.
„Jeżeli wyeliminujemy Boga z życia i z budowania społeczeństwa, znajdziemy się pośród ruin przez nas samych poczynionych” – pisze abp Luis Antonio Tagle. Przyznaje, że trudniej o nadzieję u Filipińczyków, którzy doświadczają na co dzień ubóstwa, chorób, korupcji, bezrobocia, nadużyć, a w ostatnich miesiącach klęsk żywiołowych. W jego przekonaniu u progu nowego roku znakiem autentycznej nadziei dla poszkodowanych jest ludzka solidarność. Filipiński hierarcha przypomniał, że przyczyny tragedii na wyspie Mindanao, która doświadcza tragicznych skutków tajfunu, należy też szukać w braku ludzkiej odpowiedzialności. Kościół wielokrotnie apelował bowiem, by władze powstrzymały rabunkową wycinkę lasów.
Natomiast wielu młodych Filipińczyków Nowy Rok rozpocznie w wolontariacie. W ten sposób studenci uczelni katolickich włączyli się w akcję ratunkową na rzecz ofiar tajfunu i powodzi.
Szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych zostaną podane w najbliższym czasie.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...