Jeżeli wyeliminujemy Boga z życia i z budowania społeczeństwa, znajdziemy się pośród ruin - przekonuje Filipińczyków w noworocznym orędziu metropolita Manili.
Nadzieja wzrasta i staje się bardziej prawdziwa w sytuacjach trudniejszych i absurdalnych – czytamy w przesłaniu noworocznym metropolity Manili. Filipiński hierarcha przypomina, że chrześcijańska nadzieja zakorzeniona jest w wierze w Boga i przyjęciu prawdy.
„Jeżeli wyeliminujemy Boga z życia i z budowania społeczeństwa, znajdziemy się pośród ruin przez nas samych poczynionych” – pisze abp Luis Antonio Tagle. Przyznaje, że trudniej o nadzieję u Filipińczyków, którzy doświadczają na co dzień ubóstwa, chorób, korupcji, bezrobocia, nadużyć, a w ostatnich miesiącach klęsk żywiołowych. W jego przekonaniu u progu nowego roku znakiem autentycznej nadziei dla poszkodowanych jest ludzka solidarność. Filipiński hierarcha przypomniał, że przyczyny tragedii na wyspie Mindanao, która doświadcza tragicznych skutków tajfunu, należy też szukać w braku ludzkiej odpowiedzialności. Kościół wielokrotnie apelował bowiem, by władze powstrzymały rabunkową wycinkę lasów.
Natomiast wielu młodych Filipińczyków Nowy Rok rozpocznie w wolontariacie. W ten sposób studenci uczelni katolickich włączyli się w akcję ratunkową na rzecz ofiar tajfunu i powodzi.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.