Akcję charytatywną przeprowadzili w Moskwie członkowie prawosławnego ruchu „Przyjaciele wspólnoty św. Idziego – przyjaciele na ulicy”.
Współpracownicy wspólnoty, której patronem jest święty zarówno Kościoła prawosławnego, jak i katolickiego, podjęli inicjatywę w pierwszy dzień wschodniego Bożego Narodzenia.
Dziesiąty już raz członkowie ruchu zorganizowali dla osób bezdomnych obiad Bożonarodzeniowy w jednym z lokali gastronomicznych obok Dworca Kurskiego. 9 stycznia podobną akcję planują przeprowadzić w domu spokojnej starości na moskiewskim Kańkowie. Od kilku dni członkowie „Przyjaciół” na ulicy zbierali dary, z których przygotowywali paczki dla swoich podopiecznych. Obecna akcja dobroczynna w okresie bożonarodzeniowym nawiązuje do przedrewolucyjnej tradycji, kiedy osoby zamożne odwiedzały i obdarowywały biedaków w myśl znanego w Rosji powiedzenia: „Bóg darował się nam w Dzieciątku Jezus, bądźmy i my gotowi z otwartym sercem dzielić się ze słabszymi i biedniejszymi naszymi dobrami”.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.