Trzęsienie ziemi o sile 5,8 nawiedziło w czwartek rano północno-wschodnią Japonię. Na razie nie ma doniesień o ewentualnych ofiarach lub zniszczeniach. Służby meteorologiczne poinformowały, że nie ma zagrożenia tsunami.
Japońska telewizja NHK podał, że trwa sprawdzanie możliwych skutków tego trzęsienia dla elektrowni atomowej Fukushima, poważnie uszkodzonej przez katastrofalne wstrząsy i tsunami w marcu ubiegłego roku.
Ognisko czwartkowych wstrząsów, które były także odczuwalne w Tokio, znajdowało się 20 km pod dnem Pacyfiku, na wysokości prowincji Fukushima.
11 marca 2011 roku silne trzęsienie ziemi i spowodowane nim tsunami wyrządziły w północno-wschodniej Japonii gigantyczne zniszczenia. Na skutek tego kataklizmu zginęło lub zaginęło około 20 tysięcy osób. Doszło także do katastrofy nuklearnej w elektrowni Fukushima.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.