Ustawa refundacyjna zakazuje szpitalom przyjmować darowizny. Dlatego mogą nie trafić tam pompy insulinowe od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - informuje "Rzeczpospolita".
Z ustaleń gazety wynika, że przez wadliwe prawo do szpitali mogą nie trafić pompy insulinowe dla kobiet ciężarnych z cukrzycą. WOŚP zamierza zakupić m.in. taki sprzęt z zebranych w tym roku pieniędzy. Dyrektorzy szpitali mają jednak wątpliwości, czy mogą go przyjąć.
Niepewność wywołuje art. 49 ust. 3 ustawy refundacyjnej. Zabrania przekazywania jakichkolwiek zachęt, w tym darowizn i użyczeń, które odnoszą się do leków refundowanych. Kara za nieprzestrzeganie przepisu wynosi 100-krotność wartości przekazanej zachęty, gdy zawinił podmiot, który nie zajmuje się handlem lekami, czyli np. WOŚP. A pompy insulinowe podają leki objęte refundacją.
Ministerstwo Zdrowia poproszone przez "Rzeczpospolitą" o interpretację przepisu odpowiedziało, że wszystko zależy od sytuacji i każdą oceni indywidualnie. Zdaniem cytowanych przez gazetę prawników co innego jednak wynika z samej ustawy. Ustawodawca zamierzał dzięki przepisowi walczyć z patologią, ale sformułował go tak niefortunnie, że stworzył zakaz, który może dotknąć jak najbardziej szczytne inicjatywy.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.