Hakerzy z grupy Anonymous Polska chcą blokować prace nad automatycznym monitoringiem ulic i sieci. Liczą na sukces jak w walce z ACTA - informuje "Rzeczpospolita".
Kolejne protesty będą organizowane przeciwko inteligentnemu systemowi monitoringu, który powstaje za unijne pieniądze m.in. na polskich uczelniach w ramach projektu INDECT.
Cel prac naukowców to stworzenie systemu monitoringu, który automatycznie wychwytywałby podejrzane zachowania i przestępstwa popełniane na ulicach czy w sieci.
"INDECT ma zapewnić ludziom bezpieczeństwo i lepsze wykrywanie przestępczości. Nazywanie tego inwigilacją czy Wielkim Bratem jest absurdalne" - mówi Bartosz Dembiński, rzecznik prasowy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, która koordynuje prace nad projektem.
Małgorzata Szumańska z Fundacji Panoptykon obawia się jednak, że system może ingerować w prywatność. "Od dawną przyglądamy się temu projektowi" - mówi Szumańska, choć zastrzega, że nie straszyłaby na razie inwigilacją.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego