Na niecierpliwość - naprotechnologia
Jak poradzić sobie ze zniecierpliwieniem par, które nie mogą doczekać się dziecka, jaką rolę spełnia wiara gdy dziecko umrze przed narodzinami - o tych i innych kwestiach związanych z pracą instruktorów i konsultantów naprotechnologii rozmawiać będą uczestnicy rekolekcji w Licheniu, które rozpoczynają się 20 kwietnia.
Piętnastoosobowa grupa osób zaangażowanych w rozwój naprotechnologii, czyli naturalnej metody wsparcia płodności, rozpoczyna dziś rekolekcje w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu. W trakcie weekendowego spotkania uczestnicy będą przez modlitwę i refleksję budować duchowy fundament dla swojej pracy zawodowej. Nie zabraknie czasu na rozmowy i wymianę doświadczeń.
Rekolekcje poprowadzi ks. Piotr Kieniewicz MIC, z Lichańskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym (LCPRiOU).
„Współczesny świat bardzo dba o stronę naukową, zgubił jednak przewodnika rozumu, czyli wiarę - mówi ks. Kieniewicz. - Dla dobrego wykorzystania możliwości, jakie daje rozum i wiedza, potrzeba nieustannego odnawiania życia wewnętrznego, potrzeba wiary, czyli osobistej relacji z Bogiem, który kocha człowieka ponad wszystko”.
Rekolekcje środowiska NaPro potrwają do niedzieli, 22 kwietnia. Ich organizatorem jest NaProTECHNOLOGIA Poradnia Wsparcia Płodności funkcjonująca w ramach Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym.
W Polsce naprotechnologią profesjonalnie zajmuje się ok. 100 osób, z czego 1/3 stanowią konsultanci medyczni. Licheńska poradnia NaProTECHNOLOGII istnieje od grudnia 2010 roku. Od tego czasu opieką zostało objętych 76 par, oczekiwane są narodziny 13 dzieci.
Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługują dodatkowe prawa
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Z powodu przeziębienia papież Franciszek poprowadzi niedzielną modlitwę "Anioł Pański" z Domu św. Marty
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
USA: Departament Stanu "wstrząśnięty" zamachem w Magdeburgu
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Human Rights Watch oskarża sudańskie RSF o gwałty i niewolnictwo
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
