22 osoby zostały hospitalizowane po wypadku z udziałem autobusu i samochodu ciężarowego z naczepą, do którego doszło w Grabowie w powiecie stargardzkim (Zachodniopomorskie). Sześć osób jest w stanie ciężkim.
Według wstępnych ustaleń na łuku drogi wojewódzkiej nr 144 kierowca ciężarówki nie opanował pojazdu z naczepą, w którą uderzył autobus. Ciężarówka przewoziła kruszywo. Prawdopodobnie wcześniej w wypadku brało udział także auto osobowe, które zderzyło się z naczepą tuż przed zderzeniem ciężarówki z autokarem.
Na miejsce wypadku przyjechał minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Minister rozmawiał z ratownikami, podszedł też do opatrywanych na miejscu lżej rannych.
Według rzecznika Komendy Głównej Straży Pożarnej Pawła Frątczaka, 22 osoby przewieziono do szpitali karetkami, w tym kilkoro dzieci. 26 lekko poszkodowanych przewieziono do szpitala specjalnie podstawionym autobusem w celu wykonania podstawowych badań.
Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by mieć dostęp do poszkodowanych - dodał rzecznik.
Na miejscu zderzenia odbyły się oględziny prokuratorskie i policyjne. Kierowca ciężarówki został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim i zatrzymany do dyspozycji prokuratury.
W autokarze podróżowało ok. 60 osób, w tym dzieci. Według policji była to grupa Świadków Jehowy jadąca ze Stargardu Szczecińskiego do miejscowości Mosty (Zachodniopomorskie).
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.