Parlament Hiszpanii zatwierdził w środę rządowy projekt budżetu na rok 2012, przewidujący wzrost aktywów finansowych dramatycznie zadłużonego państwa o ponad 27 mld euro dzięki rekordowym przedsięwzięciom oszczędnościowym i zwiększeniu wpływów podatkowych.
Hiszpański premier Mariano Rajoy oświadczył, że budżet ten przyczyni się do ożywienia gospodarki. "W każdym razie pozytywne efekty nie pojawią się w krótkim terminie" - zaznaczył.
Poprzez dodatkowe redukcje wydatków na oświatę i służbę zdrowia rząd chce zaoszczędzić dalsze 10 mld euro. Rajoy nie zdołał w pierwszym czytaniu zdobyć poparcia innych frakcji parlamentarnych dla nowej ustawy budżetowej i ostatecznie uchwalono ją głosami rządzącej konserwatywnej Partii Ludowej (PP), która dysponuje bezwzględną większością mandatów. Oczekuje się, że ustawa wejdzie w życie w czerwcu.
Budżet na rok 2012 przewiduje oszczędności niemal we wszystkich sferach. Zwiększą się tylko wydatki państwa na emerytury. Rajoy zamierza zredukować deficyt budżetowy Hiszpanii z 8,5 proc. produktu krajowego brutto w roku ubiegłym do 5,3 proc. PKB w roku bieżącym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."
Upadek Pokrowska oznaczałby największą militarną porażkę Kijowa od miesięcy.
„Wiemy, jak bardzo Papież Franciszek chce otworzyć Kościół na kobiety."