„System kształcenia w Polsce jest zły, a wyższe uczelnie obniżają poziom”.
Niezwykle ostrej krytyce poddał polskie szkolnictwo, a zwłaszcza wyższe uczelnie jeden z najbardziej znanych naukowców świata ks. prof. Michał Heller (laureat prestiżowej międzynarodowej nagrody Templetona za przerzucanie mostów między nauką i religią), odbierając doktorat honoris causa na Uniwersytecie Jagiellońskim.
- System kształcenia w Polsce jest zły, a wyższe uczelnie obniżają poziom - powiedział w trakcie uroczystego posiedzenia Senatu UJ ks. prof. Heller. Nowy doktor h.c. najstarszej polskiej uczelni totalnie skrytykował poziom nauczania na wszystkich jego poziomach, a zwłaszcza na uniwersytetach.
- System licencjatów ma upowszechnić wyższe wykształcenie, w istocie nie wyższe tylko półwyższe i upowszechnić czyli zrównać tj. czyli obniżyć poziom. Dobrze, że będzie powszechniej, bo każdy będzie znał alfabet i cztery działania, ale ja oczekuję od swojego studenta czegoś więcej, żeby napisał poprawnie swój tekst i od czasu do czasu przeczytał książkę - mówił odbierając zaszczytny tytuł wzywając do powrotu elitarnego kształcenia na uczelniach wyższych.
Rektor UJ, profesor Karol Musioł starał się bronić obecnego systemu kształcenia, mówiąc:
- Pewnie jest tak, że w średniowieczu nauczanie było niezwykle elitarne, ale teraz mamy do czynienia z edukacją masową, a to pociąga za sobą inne mechanizmy zarządzania; staramy się to wszystko jednak zmienić.
Wartość uniwersyteckich dyplomów najlepiej weryfikuje bezwzględny rynek pracy. W Polsce co dziesiąty bezrobotny to absolwent wyższej uczelni. „Wiosną padł niechlubny rekord. Mamy już ćwierć miliona młodych ludzi z dyplomem, którzy nie mogą znaleźć jakiejkolwiek pracy” - czytamy w depeszy PAP.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.