Oaza. Lubię to

Zdziwią się ci, którzy przed laty wieszczyli śmierć oazy. Oazowicze zaangażowani są w ogromne projekty ewangelizacyjne, zwołują się na spotkania na Facebooku i coraz częściej mówią po słowacku, ukraińsku, a nawet chińsku.

Krakowskie Błonia, 18 sierpnia 2002. ostat- nia pielgrzymka Jana Pawła II do Polski. Gdy po modlitwie „Anioł Pański” tłum młodych zaczął spontanicznie śpiewać „Barkę”, do mikrofonu podszedł jeden z księży prowadzących spotkanie i głosem nieznoszącym sprzeciwu rzucił: „Oaza niech się uciszy”. Nie poskutkowało. „Oaza niech się uciszy” – powtórzył. I wówczas głos zabrał sam papież: „Chcę powiedzieć, że właśnie ta oazowa pieśń wyprowadziła mnie z ojczyzny przed dwudziestu trzema laty. Miałem ją w uszach, kiedy słyszałem wyrok konklawe. Z tą oazową pieśnią nie rozstawałem się przez wszystkie te lata”. Minęło 10 lat. Czy oaza się uciszyła? Przebudzenie? „Duch wieje, kędy chce".

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
7°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
wiecej »