Fundacja Republikańska apeluje do prezydenta, by zawetował "szkodliwą ustawę"
"Niestety ustawa uchwalona 28 czerwca jest niezgodna z polskim i unijnym prawem, sprzeczna z konstytucją i zdrowym rozsądkiem" – piszą autorzy apelu.
Argumentują, że jest to kolejny przykład przepisów, które zostały wprowadzone na potrzeby chwili i w interesie wąskich grup. Wprowadzając przepisy ingerujące we wzajemne zobowiązania przedsiębiorców i zdejmując z nich ryzyko związane z prowadzeniem własnej działalności, twórcy ustawy naruszają konstytucyjną zasadę równości - przekonuje dr Stanisław Tyszka z Fundacji Republikańskiej.
Jego zdaniem rządowy projekt jest również objawem braku zaufania dla polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wszak to w sądach podwykonawcy powinni dochodzić swoich praw i należności.
Co więcej, według autorów apelu ustawa pominęła też przepisy dotyczące zasad udzielania pomocy publicznej. Nie uwzględnia w ogóle wymogu pozytywnej opinii Komisji Europejskiej. Ta może uznać, że jest to objaw zakazanej pomocy publicznej dla przedsiębiorców i nakazać im zwrot pieniędzy - czytamy na stronach Fundacji.
Więcej o problemach podwykonawców i kłopotach z budową autostrad na Euro 2012 w Gościu Niedzielnym:
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.