Człowiek, który w 2009 roku skradł pastorał należący kiedyś do Klemensa Augusta kardynała von Galen, ujawnił miejsce w którym go ukrył.
Wraz z pastorałem do kościoła wrócił skradziony z ołtarza krzyż. Oba skarby wykonane zostały z pozłacanego srebra. Należały do zmarłego w 1946 roku kardynała von Galen, w latach 1933-1946 biskupa Münster.
Mają ogromną symboliczną wartość wykraczającą daleko poza materialną – powiedział ks. Jochen Reidegeld z diecezji w Münster. Oba przedmioty zostały lekko uszkodzone i zostaną naprawione.
Kardynał von Galen znany był ze swoich antynazistowskich kazań oraz stanowczego sprzeciwu wobec eutanazji wykonywanej w III Rzeszy. Nazywano go Lwem z Münsteru.
Godność kardynała nadał mu papież Pius XII w 1946 roku. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1956 roku. Beatyfikacja kardynała odbyła się 9 października 2005 w Bazylice św. Piotra w Rzymie.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.