Alarmuje w tej sprawie abp Silvano Tomasi. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy oenzetowskich instytucjach w Genewie jest gościem Mityngu Przyjaźni w Rimini, gdzie dyskutowana jest kwestia wolności religijnej.
Watykański dyplomata przypomniał fakt, że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie. Wymierzone w nich działania mogą mieć różnoraki charakter: od ograniczeń prawno-państwowych po akcje terrorystyczne. Nieco inaczej wygląda to na Zachodzie.
„W kulturze zachodniej strategia polega na przekonywaniu, że religia stanowi przeszkodę dla indywidualnej wolności – powiedział hierarcha. – Zapomina się przy tym, że te państwa czy środowiska w danym kraju, które chcą całkowitego wyeliminowania publicznej roli religii, same naruszają w ten sposób prawa wierzących. A zatem mamy do czynienia z sytuacją odwrotną od tej, jaką się przedstawia: otóż to nie grupa religijna narusza prawo kogokolwiek, ale publiczny pogląd ogranicza prawo wierzących. To strategia raczej delikatna choć skuteczna, albowiem ostatecznie uniemożliwia wartościom chrześcijańskim wpływanie na decyzje o charakterze publicznym” – wskazał abp Tomasi.
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.