Film „80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka, o sensacyjnej historii pieniędzy należących do dolnośląskiej Solidarności, będzie polskim kandydatem do Oscara 2013 w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny - ogłosił w sobotę Polski Instytut Sztuki Filmowej.
„Bardzo się cieszę. Podkreślę, że robiłem ten film przede wszystkim dla widzów polskich, głównie dla ludzi młodych. Chciałem opowiedzieć o ważnym momencie polskiej historii, oddać dynamizm i wiarę pokolenia Solidarności. „80 milionów” ma jednak dobre przyjęcie również za granicą. Na festiwalu w Moskwie, gdzie odbyły się jego pokazy, film wzbudził bardzo duże zainteresowanie" – powiedział reżyser Waldemar Krzystek.
Polskiego kandydata do Oscara 2013 wybrała powołana 20 lipca przez ministra kultury Komisja Oscarowa w składzie: Juliusz Machulski (przewodniczący), Tomasz Bagiński, Robert Gliński, Andrzej Jakimowski, Jan Komasa, Agnieszka Odorowicz, Waldemar Pokromski, Paweł Potoroczyn, Grażyna Torbicka - wyjaśniono w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej PISF.
Członkowie komisji ocenili, że „wśród rozpatrywanych tytułów było wiele interesujących propozycji artystycznych, a ich ostateczna decyzja nie była łatwa; przy wyborze polskiego kandydata do Oscara wzięli przede wszystkim pod uwagę wymogi regulaminu Amerykańskiej Akademii Filmowej, temat, formę filmową, a także zrozumiałość fabuły dla zagranicznego widza".
Przewodniczący komisji, reżyser Juliusz Machulski, tłumaczył po obradach: "Ostatecznie o wyborze „80 milionów”zadecydował fakt, że film ten opowiada epizod z polskiej historii w sposób uniwersalny, nieszablonowy i optymistyczny".
Film opowiada o sensacyjnej historii pieniędzy należących do dolnośląskiej Solidarności, wypłaconych z banku tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego.
Przyszłoroczne nominacje do Oscarów zostaną ogłoszone 15 stycznia. Ceremonia rozdania nagród amerykańskiej Akademii Filmowej, 85. w historii, odbędzie się 24 lutego w Hollywood.
To jedno z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami.
Mówi bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego.
Ciągle pozostaje ona wpływową postacią na krajowej scenie politycznej.
Otwarcie paryskiej katedry po wielkim pożarze odbędzie się 7 grudnia.