Zasiłek pielęgnacyjny - 620 zł - tylko dla rodziców i najbliższych krewnych dzieci niepełnosprawnych oraz specjalny zasiłek opiekuńczy - 520 zł - uzależniony od dochodu rodziny.
Nowe zasiłki wprowadza nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych uchwalona w piątek przed Sejm. Za przyjęciem ustawy głosowało 259 posłów, 167 było przeciwko, czterech wstrzymało się od głosu.
Ustawa - zaproponowana przez rząd - ma zracjonalizować zasady przyznawania świadczeń pielęgnacyjnych i dostosować je do możliwości finansowych państwa.
Według MPiPS od początku 2010 r. liczba osób ubiegających się o świadczenie pielęgnacyjne gwałtownie rośnie ze względu na zniesienie kryterium dochodowego warunkującego jego przyznanie. W 2011 r. liczba osób uprawnionych zwiększyła się dwukrotnie.
Ze statystyk wynika, że wśród osób, które uzyskały prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, aż 83 proc. stanowią osoby inne niż rodzice niepełnosprawnych dzieci, do których początkowo kierowana była ta pomoc. Zdaniem autorów noweli znaczna część osób pobierających zasiłek nadużywa pomocy finansowej ze strony państwa - zauważalna jest tendencja do wyszukiwania niepełnosprawnych członków rodziny przez osoby nieaktywne zawodowo, by uzyskać świadczenie bez faktycznego sprawowania opieki.
W myśl noweli prawo do świadczenia pielęgnacyjnego będą mieć rodzice dzieci z niepełnosprawnością, wymagających stałej opieki. Zasiłek w wysokości 620 zł, z opłacanymi przez budżet państwa składkami na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, będą otrzymywać co miesiąc, niezależnie od dochodu na osobę w rodzinie.
Prawo do tego świadczenia będą miały także inne osoby niż rodzice, na przykład dziadkowie, brat lub siostra, czyli osoby zobowiązane do alimentacji, jednak pod warunkiem, że rodzice dziecka albo sami są niepełnosprawni, albo zostali pozbawieni praw rodzicielskich.
Nowela zakłada też wprowadzenie do systemu świadczeń rodzinnych nowego świadczenia - specjalnego zasiłku opiekuńczego. Będzie on wynosił 520 zł miesięcznie. Przysługiwać będzie wtedy, gdy niepełnosprawność została stwierdzona czy nabyta po 25. roku życia lub związana jest np. z wiekiem osoby, nad którą trzeba sprawować opiekę. Zasiłek przyznawany będzie rodzicom, ale tylko w przypadku, kiedy jedno z nich zrezygnowało z pracy zawodowej. Zasiłek nie będzie przysługiwał rodzicowi, który nigdy pracy nie podejmował. Otrzymywać go będą również inne osoby, na których ciąży obowiązek alimentacyjny i które zrezygnują z pracy w związku z koniecznością sprawowania stałej opieki nad członkiem rodziny legitymującym się orzeczeniem o niepełnosprawności.
Specjalny zasiłek będzie uzależniony od kryterium dochodowego. Ma przysługiwać, gdy łączny dochód dwóch rodzin: rodziny osoby sprawującej opiekę oraz rodziny osoby wymagającej opieki - w przeliczeniu na osobę - nie przekroczy obowiązującego kryterium dochodowego dla osób otrzymujących świadczenia rodzinne (obecnie dla rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym wynosi ono 623 zł).
Osoby sprawujące opiekę nie będą miały prawa do specjalnego zasiłku opiekuńczego, m.in. gdy mają już ustalone prawo do emerytury, renty, renty rodzinnej, renty socjalnej, zasiłku stałego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, a także zasiłku pielęgnacyjnego i specjalnego zasiłku opiekuńczego. Nie będą mogły go otrzymać także osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z innych tytułów.
Ustawa przewiduje, że osoby dotychczas otrzymujące świadczenie pielęgnacyjne zachowają prawo do niego przez sześć miesięcy (od 1 stycznia 2013 r. do 30 czerwca 2013 r.) i będą otrzymywać je w wysokości 520 zł.
Od 1 lipca 2013 r. świadczenie pielęgnacyjne będzie wypłacane już tylko osobom uprawnionym do niego na podstawie nowych przepisów.
Znowelizowane przepisy miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2013 r. Jeśli tak się stanie, budżet państwa zaoszczędzi w 2013 r. 170,9 mln zł (w stosunku do przewidywanych wydatków w 2012 r.), a w 2014 r. - 654,8 mln zł.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.