Popularny gdański dominikanin, o. Jacek Krzysztofowicz, odchodzi z zakonu po 25 latach.
O. Krzysztofowicz od 10 lat odprawiał Mszę św. o godz. 21.00 w kościele św. Mikołaja. Był przeorem gdańskiego klasztoru przez niemal trzy kadencje - 8 lat. Trzy lata temu został odznaczony Medalem Św. Wojciecha za „stworzenie w Gdańsku wybitnego centrum kultury duchowej”.
Swoją decyzję o opuszczeniu zakonu tłumaczył za pośrednictwem internetu. Wyznaje, że "dojrzał do zwyczajnej ludzkiej miłości", a decyzja o odejściu z zakonu dojrzewała w nim od kilku lat.
Zaznacza, że odchodzi nie tylko z zakonu, ale również opuszcza Gdańsk.
Przeczytaj komentarz Ojciec odszedł - a kto został?
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.