Zakończył się największy odpust maryjny w sanktuarium pasyjno-maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej.
W tym roku uroczystości Wniebowzięcia NMP trwały od 16 do 21 sierpnia. Głównymi punktami odpustu były tradycyjne nabożeństwa: nieszpory pod przewodnictwem bpa sandomierskiego Andrzeja Dzięgi i procesja Zaśnięcia NMP w piątek oraz procesja Wniebowzięcia Matki Bożej w niedzielę, zakończona uroczystą Eucharystią (sumą). W trakcie trwania uroczystości Wniebowzięcia NMP w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej sobota była dniem poświęconym młodzieży. W programie tym razem zmienionym i poszerzonym z okazji Światowego Dnia Młodzieży w Kolonii znalazło się spotkanie z Ewangelią życiem pisaną poprowadzone przez zespół "Mocni w Duchu" oraz koncert ewangelizacyjny tegoż zespołu po południu. Natomiast o godz. 19.30 ks. bp Jan Zając odprawił Mszę św. dla zgromadzonej bardzo licznie młodzieży i wygłosił słowo Boże. Następnie z Góry Ukrzyżowania zeszła procesja z Najświętszym Sakramentem do ołtarza polowego, gdzie Ksiądz Biskup poprowadził adorację eucharystyczną zakończoną błogosławieństwem. Po adoracji odbyła się Droga Światła na kalwaryjskich dróżkach od bazyliki do Wieczernika. Rozważania przy poszczególnych stacjach prowadziła młodzież. Po północy w Wieczerniku odbyło się rozdanie chleba i rozesłanie uczestników nabożeństwa, którego dokonał nowy kustosz sanktuarium o. Damian Muskus. W niedzielę 21 sierpnia o godz. 6.30 celebrowano Mszę św. przy kościele Grobu Matki Bożej, a następnie z udziałem nieprzeliczonych rzesz pielgrzymów odbyła się procesja Wniebowzięcia NMP do bazyliki. Sumę pontyfikalną celebrował ks. kard. Stanisław Nagy z Krakowa. O godz. 17.00 - na zakończenie uroczystości odpustowych o. Damian Muskus, kustosz sanktuarium kalwaryjskiego, przewodniczył nieszporom i procesji z figurą MB Wniebowziętej po Placu Rajskim. Przez cały czas trwania uroczystości Wniebowzięcia NMP pielgrzymi licznie korzystali z sakramentu pojednania, uczestniczyli w Mszach św. i nieszporach oraz odprawiali nabożeństwa dróżkowe.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.